Sałatka makaronowa z tuńczykiem i oliwkami 

( na ciepło i na zimno)

Jakiś czas temu natknęłam się na ciekawą sałatkę, która potem chodziła mi po głowie. Dosłownie! Ciągle przypominało mi się zdjęcie, które widziałam. Więc kiedy byłam w sklepie, z moim kochanym mężusiem na sobotnim polowaniu zakupowym, impulsywnie wrzuciłam do koszyka oliwki. Tyle pamiętałam ze składników oprócz makaronu i pomyślałam sobie, że resztę dokupię jak sprawdzę przepis. Wystarczyło dokupić tuńczyka - reszta była w domku. Powiem wam, że nie za bardzo lubię oliwki, jeszcze w jakiejś sałatce są okej, ale solo... to mam z nimi problem. Jednak tu pasowały jak ulał! Miodzio sałatka wyszła. Nawet mój mężuś 3 razy dobierał!!! Jedliśmy ja zarówno na ciepło jak i na zimno - oba warianty pyszne.



sałatka makaronowa:


350 g ugotowanego makaronu (al dente) rurki
80 g słonecznika
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
20 oliwek pokrojonych na plasterki
8 łyżek oliwy z oliwek
sok z 1 cytryny
pęczek koperku
2 ząbki czosnku

Robimy sos z oliwy, koperku czosnku i soku z cytryny - wszystko miksujemy w blenderze na gładki dressing. Mieszamy makaron z tuńczykiem i oliwkami i polewamy sosem. Posypujemy całość prażonym słonecznikiem. Podawać od razu lub po schłodzeniu.
Smacznego!


0 komentarze:

Prześlij komentarz