Kukurydziane bułeczki z sezamem

Na niedzielne śniadanko z rodzinką upiekłam mięciutkie kukurydziane bułeczki. Żółciutkie jak kurczaczek, wilgotne i chrupiące. Idealne na rodzinne śniadanie.Dzieciaki miały dzisiaj ucztę, bo zazwyczaj w niedzielę rano, kiedy wszyscy walczymy o łazienkę, żeby przyszykować się do kościoła,  nie ma czasu na biesiadowanie i każdy łapie, co mu wpadnie w ręce i zajada. Zdarza się oczywiście i tak, że ktoś nie zdąży zjeść śniadania i wtedy strasznie pili żeby obiad był szybko. :) Dzisiaj zjedliśmy więc na śniadanko pyszne kukurydziane bułeczki, które i wam polecamy, Mniam.




4 szklanki maki pszennej
2 szklanki mąki kukurydzianej
14 g suchych drożdży
2 1/2 szklanki ciepłej maślanki
2 jajka + 1 do posmarowania
2 łyżeczki cukru
2 łyżki soli
2 łyżki oliwy
sezam do posypania

Mąkę przesiewamy do miski i dodajemy drożdże, cukier i sól. Mieszamy. Wlewamy ciepłą maślankę, olej i jaja i zagniatamy elastyczne ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia. U mnie leżało nockę całą. :) Potem jeszcze raz zagniatamy i formujemy 16 bułeczek. Układamy na natłuszczonej, lub wyłożonej papierem blaszce i odstawiamy na 20 minut, aby podrosły. Smarujemy rozmąconym jajkiem i posypujemy ziarnami sezamu. Pieczemy przez 10 minut w 150 stopniach a potem jeszcze 15-20 minut w 180 stopniach do lekkiego zrumienienia.
Smacznego!


Sałatka kuskus z pomidorami

Aromatyczna sałatka z suszonymi i świeżymi pomidorami w towarzystwie sera feta i czarnych oliwek - to idealna przekąska lub lekka kolacja. Szybciutko się ją robi i szybciutko znika. :)
Możecie ją wzbogacić o inne pasujące wam produkty.



300 g kaszki kuskus + wrzątek
25 czarnych oliwek
200 g pomidorów suszonych + oliwa z zalewy
5 średnich świeżych pomidorów
pęczek pietruszki
200 g sera feta
sól
pieprz

Kaszkę przygotowujemy jak podano w przepisie na opakowaniu. (Zalewamy wrzątkiem na 1cm powyżej linii kaszki i odstawiamy pod przykryciem na kilka minut). Kiedy napęcznieje i wystygnie rozbijamy ją widelcem i dodajemy pokrojone oliwki, pomidory i pietruszkę. Mieszamy i leciutko solimy( nie za dużo, bo feta jest słona). Ser kroimy na kostkę i dodajemy do sałatki , delikatnie mieszamy i dodajemy do smaku  oliwę z zalewy pomidorów. Schładzamy w lodówce.
Smacznego!

Cantuccini


Włoskie, migdałowe ciastka, coś jak słodkie sucharki. Pyszne. Zrobiłam je dzisiaj dla mojego mężusia, który jest amatorem włoskiej kuchni. Przepis pochodzi ze strony Lidla, z małymi modyfikacjami. Idealne ciasteczka do chrupania podczas popołudniowej kawki z przyjaciółmi.


500g mąki
300 g brązowego cukru
200 g migdałów
10 g proszku do pieczenia
6 małych jajek
szczypta soli
otarta skórka z pomarńczy

100 g migdałów siekamy drobno i dodajemy resztę składników. Zagniatamy elastyczne ciasto i formujemy z niego cienkie ( 3-4 cm) wałeczki.

Pieczemy około 1/2 godziny w 180 stopniach. Po tym czasie wyciągamy i ostrym nożem kroimy na kromki, które podpiekamy z obu stron na złoto.


Smacznego!

Serowe ciasteczka z jabłkami

Dziś, do kawki z mężusiem, upiekłam ciasteczka z jabłkami. Szybkie, wymagające mało składników, nieskomplikowane i co najważniejsze: kruche i smaczne! Naprawdę fajne ciacho do popołudniowej posiadówki. Przepis podpatrzony na tym blogu .



200 g masła
250 g przemielonego twarogu
250 g mąki pszennej
1 jajko
cukier waniliowy ok. 20 g
cukier puder do posypania
4-5 jabłek

* ciasteczka jak dla mnie były za mało słodkie, pomimo posypania cukrem, więc następnym razem dodam 2 łyżki cukru pudru do ciasta. Na pewno będą lepsze.


Masło siekamy z mąką i cukrem. Dodajemy ser i żółtko i szybko zagniatamy elastyczne ciasto. Jak się klei, podsypać odrobiną mąki. Wałkujemy ciasto na grubość ok. 4-5 mm i wykrawamy kółeczka.



Na każdym układamy cząstkę jabłka i składamy.  Smarujemy rozmąconym białkiem. Układamy na blaszce wyłożonej papierem i pieczemy w 200 stopniach ok. 15-20 minut, aż się ładnie zarumienią. Gorące posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!

Wykwintne risotto z brązowymi pieczarkami

Kupiłam ostatnio brązowe pieczarki i postanowiłam zrobić z nimi pyszne risotto. Inspirowałam się cytrynowym risott Nigeli Lawson. Danie jest przepyszne, aksamitne i delikatne z cudownym limonkowym aromatem. Idealne na kolację walentynkową. Szybko się je robi i jest przepyszne.


500 g ryżu  carnarolii lub arborio
2 łodygi selera naciowego
1 średnia cebula
100 g masła
3 łyżki oleju sezamowego lub oliwy z oliwek
1 litr bulionu warzywnego
250 g brązowych pieczarek
100 ml kremówki
2 gałązki rozmarynu ( same igiełki)
1 limonka
2 żółtka
pieprz
sól

Cebulę i seler naciowy siekamy na drobną kostkę i dusimy w głębokiej patelni na oleju i połowie ilości masła. Dodajemy posiekane grzyby i mieszamy. Wrzucamy ryż i chwile razem smażymy. . Dolewamy partiami bulionu i ciągle mieszamy do momentu kiedy ryż będzie al dente. Dodajemy resztę masła, posiekany rozmaryn, skórkę z limonki i wyciśnięty sok. Mieszamy i ściągamy z ognia. Wlewamy kremówkę wymieszaną z żółtkami i solą i pierzem, intensywnie mieszamy cały ryż. Podajemy od razu, a najlepiej smakuje z białym winem.
Smacznego!

Short bread

Nasi przyjaciele mieszkają w Szkocji i ilekroć przyjeżdżają w odwiedziny do Polski przywożą nam szkockie maślane ciastka - short bread. Bomba kaloryczna i to do potęgi n-tej! Za to jakie pyszneee. Niebo w gębie. Mocno maślane, kruche, idealnie słodkie.. cóż można więcej chcieć od ciastek...W moim zeszyciku przepisów do wypróbowania już dawno zapisałam przepis na te cudeńka, ale jakoś nie było czasu ani okazji... do teraz :). W zeszłą sobotę postanowiłam upiec te maślane ciasteczka dla moich niedzielnych gości. No i wyszło jak wyszło.. mężusiowaty stwierdził, że owszem dobre, ale nie przypominają short bread... No cóż. Nie tak łatwo dałam się pokonać i w środę podeszłam ponownie do tematu. Tym razem pełen sukces! Udało mi się oddać ten smak i konsystencję. Wyszły prawie takie jak te ze Szkocji. Polecam.


250 g masła
190 g mąki pszennej
60g mąki kukurydzianej
100 g cukru pudru
szczypta soli

Z zimnego masła i reszty składników zagniatamy kruszonkę,


 którą wciskamy w tortownicę ( 21cm) wyłożoną papierem do pieczenia lub obficie posmarowaną masłem.


Robimy nacięcia i nakłuwamy widelcem.


Pieczemy około 45 minut 150 stopniach. Muszą być jasne. Nacinamy ostrym nożem wzdłuż linii zaraz po upieczeniu, kiedy ciastka są jeszcze miękkie.
Smacznego!

Razowy chleb wielozbożowy

Zrobiłam wczoraj chlebek na  wieczorne spotkanie filmowe w naszym kościele. To taka zdrowsza alternatywa na słodki poczęstunek i wszyscy zdawali się być z tego zadowoleni. Dobre zakończenie udanego wieczoru. Chlebek jest naprawdę wyśmienity: idealnie się kroi zarówno na ciepło jak i po wystudzeniu; ma chrupiące dodatki w środku; lekko porowate, mięsiste wnętrze o bogatym zbożowym smaku. Jest pyszny sam w sobie, a z dodatkiem masełka czy smalczyku to już niebo w gębie. Przepis powstał naprędce - z tego co zastałam w mojej spiżarni po przyjściu z pracy, widać takie improwizacje są najlepsze. :)



500 g mąki pełnoziarnistej orkiszowej
500 g mąki pełnoziarnistej żytniej
500 g mąki pszennej
21 g suchych drożdży ( 3 op.)
1 litr ciepłej wody
3 łyżki soli
1 łyżka oliwy
150 g siemienia lnianego
100 g sezamu                            - zostawić trochę ziaren do posypania
100 g ziaren słonecznika
białko jaja do posmarowania

Mąki mieszamy z drożdżami, solą  i dodajemy ciepłą wodę. Wyrabiamy. Dodajemy oliwę i ziarna. Wyrabiamy. Odstawiamy  pod ściereczką do wyrośnięcia. Po każdorazowym wyrośnięciu zbijamy ciasto i znów przykrywamy ściereczką. Postępujemy tak przynajmniej trzy razy. Ciasto wykładamy do blaszek na keks, wyłożonych papierem do pieczenia, wygładzamy ręką zamoczoną w wodzie i odstawiamy do wyrośnięcia. Smarujemy białkiem rozrobionym z odrobiną wody i soli i posypujemy ziarnami. Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez 10 minut, potem zmniejszamy temperaturę do 180 i pieczemy jeszcze 50 minut. Studzimy na kratce.
Smacznego!



Granola migdałowa  

(i granola z żurawiną i białą czekoladą)

Moje dzieci pokochały domową granolę, a ja mam pewność, że jedzą coś zdrowego, bez niepotrzebnej chemii i nadmiaru cukru. Dziś polecam wam granolę z masłem migdałowym, które córcia mi z Ameryki przywiozła. Pyszne i chrupiące słodkie kuleczki, idealne na śniadanie z mlekiem lub jogurtem.




2 szklanki płatków owsianych
6 łyżek miodu
6 łyżek masła migdałowego
120g posiekanych migdałów
szczypta soli
cukier waniliowy

Masło i miód mieszamy razem. Dodajemy resztę składników i mieszamy tworząc małe kupki. Układamy je na papierze do pieczenia i pieczemy ok. 10 minut w 190 stopniach. Przechowujemy w szczelnym pojemniku.
Smacznego!

Polecam wam jeszcze jedną alternatywną granolę - z białą czekoladą i żurawiną.


1 1/2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki płatków orkiszowych
100 g posiekanej suszonej żurawiny
100 g posiekanej białej czekolady
6 łyżek masła orzechowego
6 łyżek miodu
cukier waniliowy
szczypta soli

Przygotowanie jak wyżej.


Chałwa

Dostałam na święta słodki podarunek od mojej znajomej. Pyyyszny podarunek - domową chałwę. Już od dawna chodziło mi po głowie zrobienie własnej chałwy, no i nadszedł ten czas. Moja znajoma robiła go w Termomiksie, ale ja użyłam po prostu maszynki do mięsa i wyszło super. Nie muszę was chyba przekonywać, że chałwa jest dobra i zdrowa - to jeden z niewielu słodyczy, które można rekomendować jako poprawne w dobie fascynacji zdrowym trybem życia. Moja dodatkowo jest tylko dwuskładnikowa: miód i sezam, czyli super zdrowo. Polecam. To już druga porcja, która zrobiłam w ciągu 3 dni, bo moje dzieci wciągają to jak młode pelikany. :)


400 g ziaren sezamu
190 g miodu

Sezam prażymy lekko na patelni.


Dodajemy połowę miodu i mieszamy.



Mielimy w maszynce do mięsa, używając sitka do maku.



Dodajemy resztę miodu i uklepujemy w formie wyłożonej papierem do pieczenia. Chłodzimy kilka godzin w lodówce.

Kroimy w kawałki i pałaszujemy.


Smacznego!

Nadziewany udziec z indyka

Na niedzielny obiadek ( lub inną rodzinną okoliczność) proponuję wam pieczony udziec indyczy nadziewany mielonym mięsem. Pyszny zarówno na ciepło jako sztuka mięsa do obiadu, jak i na zimno jako wędlina do kanapek. Ciekawe urozmaicenie dla mojej rodzinki, która głównie żywi się indykiem.. pieczonym, duszonym, smażonym, zapiekanym...itd. :) Wyszło pysznie, więc wam polecam.


1 duży udziec indyczy
30 dkg mielonego mięsa
1/2 czerstwej bułki

1 jajko
przyprawa do indyka
kilka ząbków czosnku
bawełniana nitka

Z udźca wycinamy kość i rozcinamy tak, żeby powstał nam w miarę równy prostokąt. Mięso mielone mieszamy z przyprawą, namoczoną i odciśniętą bułka tartą i jajkiem. Rozsmarowujemy mięso na udźcu i posypujemy pokrojonym w plasterki czosnkiem. Zwijamy w roladę i obwiązujemy nitką. Pieczemy w worku foliowym przez około 1 godzinę w 180 stopniach. Odstawiamy na chwilę aby mięso odpoczęło. Kroimy w grube plastry i serwujemy z ziemniaczkami i surówką.
Smacznego!

Babeczki noworoczne

Do noworocznej kawki z naszymi przyjaciółmi upiekłam szybkie babeczki. Nie był to zaplanowany wypiek, dokonałam więc przeglądu mojej spiżarni i oto powstały te, pełne słodyczy, babeczki. Czekolada, żurawina, wiórki kokosowe i jogurt o smaku figowym z ziarnami, trochę jajek, mąki i cukru, Wyszło pysznie. Nie ma to jak rozpocząć Nowy Rok od słodkich babeczek. Mniam.


2 szklanki mąki
3 jajka
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki oleju
1 szklanka jogurtu z ziarnami ( może być zwykły)
1/2 szklanki mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki wiórek kokosowych
1/3 szklanki żurawiny
3/4 szklanki posiekanej czekolady

Mokre składniki ( jaja, mleko, jogurt, mleko i olej) mieszamy w jednej misce, a suche ( mąka z proszkiem i cukrem) w drugiej. Mieszamy razem i dodajemy resztę składników ( żurawinę, wiórki i czekoladę). Wlewamy do silikonowych foremek i pieczemy około 20 minut w 180 srtopniach.
Smacznego!