Czekoladowe ciasto z żurawiną

Niby lato, niby ciepło i niby chciało by się lekkie, owocowe ciasta jeść... Niby... Bo ja zawsze lubię czekoladowe! Szczególnie do kawki, herbatki, jak chandra dopada albo zły humor, czekoladowe ciasto jest dobre na wszystko! Duża zawartość kakao i miodku na pewno podniesie poziom serotoniny we krwi i już nawet deszczowe, pochmurne lato nam nie straszne! :)
Dzisiaj w ogórkowym szale ( tak, tak.. u mnie dzisiaj ogórkowo.pl) postanowiłam upiec coś słodkiego. Nie było czasu czasu na pójście do sklepu, więc zrobiłam z tego, co było w domu. Ciasto jest lekkie, mocno kakaowe i słodziutkie a tłuszcz tylko z masła orzechowego, no i te żurawinki... Naprawdę pyszne!



200 g ( 2 średnie) bardzo dojrzałych bananów
200 g miodu
150 g masła orzechowego
60 g ciemnego kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szklanka mąki
2 jajka
150 g żurawiny suszonej

Banany, masło i miód blendujemy w misce na gładką masę. Dodajemy jajka, mąkę z proszkiem i kakao. Mieszamy. Do ciasta wsypujemy 100g żurawiny i dokładnie mieszamy. Wylewamy ciasto do małej blaszki (20/20cm) wyłożonej papierem i posypujemy resztą żurawiny. Pieczemy w 180 stopniach przez około 1/2 godziny - do suchego patyczka.
Smacznego!