Babeczki kukurydziane


Dzisiaj naszła mnie ochota na babeczki kukurydziane. Rano byłam w hurtowni po kartony i podkłady pod tort i zobaczyłam tam śliczne żółciutkie papilotki do muffinek. Nie oparłam się im... słaba ze mnie kobieta. :) No i w domu, korzystając z rozgrzanego piekarnika (piekę biszkopt na jutrzejsze tortowe zamówienie) upiekłam te słoneczne ślicznotki. Dzieciaki zachwycone! Spałaszowaliśmy je jeszcze lekko ciepłe - takie są najlepsze!
Mój synek był bardzo dumny, że jego rączki (po doszorowaniu) brały udział w sesji fotograficznej... :)


babeczki kukurydziane:

1 szklanka maki kukurydzianej
1 szklanka maki pszennej
3 łyżki cukru
2 jajka
1 szklanka maślanki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1/2 szklanki oleju
cukier puder do posypania

Suche składniki mieszamy w jednej misce, w drugiej mokre. Dosypujemy suche do mokrych i mieszamy łyżką na gładka masę. Dajemy do papilotek i pieczemy około 15 minut na złoto. Posypujemy cukrem pudrem i jemy jeszcze ciepłe.
Smacznego!



0 komentarze:

Prześlij komentarz