Krucha tarta ze śliwkami

Do porannej kawki z moją kochaną psiapsiółką upiekłam śliwkowa tartę - jako że sezon na śliwki ( nota bene moje ulubione owoce) właśnie się rozpoczął. Moja psiapsiółka przyjechała mnie odwiedzić z bardzo daleka - musiała pokonać wczoraj polskimi drogami około 420 km, co jest nie lada wyczynem. Więc dzisiaj rano, kiedy już wypoczęła po trudach wczorajszej podróży zasiadłyśmy sobie przy kawce i ze smakiem zajadałyśmy po kawałku tego pysznego ciasta. To kruche ciasto z wyraźnym maślanym aromatem i pyszne śliwki posypane grubym cukrem - cóż chcieć więcej? Pyszne i na ciepło i na zimno. Można podać z kulką lodów albo spałaszować same. Przepis znalazłam tutaj.


 krucha tarta ze śliwkami

270 g mąki
150 g masła
60 g cukru
1 jajko

ponadto:
1 kg wydrylowanych śliwek
cukier kryształ

Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i wsadzić do lodówki na 2 godziny. Wyłożyć ciastem formę wysmarowaną tłuszczem i nakłuwamy widelcem.

Ciasto podpiekamy w piekarniku przez około 5-7 minut w temperaturze 200 stopni Celcjusza.
Ciasto posypujemy bułką tartą, układamy śliwki i pieczemy jeszcze przez pół godziny. Posypujemy grubym cukrem i zjadamy ze smakiem.
Smacznego!

1 komentarze:

Anonimowy pisze...
1 sierpnia 2014 08:04

Po prostu to było przepyszne:-). M.A.

Prześlij komentarz