Śmietankowy sernik z limonkami

Piątkowy grill uświetnił nam wszystkim serniczek mojej produkcji. Pyszny, kremowy, lekko kwaskowaty limonkowy smak sera cudownie komponował się ze słodyczą biszkoptu, sprawiając, że razem tworzyły duet doskonały. Nie za słodki, nie za kwaśny - w sam raz na letnie dni, kiedy zbyt słodkie desery nam po prostu nie smakują. Wszystkim przypadł do gustu i zamierzam jeszcze kiedyś go zrobić. Dziwię się sobie, że tak długo czekał na swoje wypróbowanie. Przepis mam wycięty z jakiejś gazety i wklejony do mojego zeszyciku z przepisami. Myślę, że ma przynajmniej z 15 lat... biorąc pod uwagę stopień zażółcenia kartki. :) Smaczny...

serniczek limonkowy:

500 g twarogu "Delfiko"
5 limonek
10 łyżeczek żelatyny
250 ml mleka
4 żółtka
1/2 szklanki cukru
2 op. cukru waniliowego
400 ml kremówki + 4 łyżki cukru pudru
2 op. śmietan-fix
2 blaty biszkoptowe

Żelatynę zalewamy w małej miseczce zimna wodą - do linii proszku - aby namokła. Mleko gotujemy z cukrem i cukrem waniliowym. Zestawiamy z ognia i przestudzamy. Ciągle mieszając dodajemy żółtka i ubijamy, podgrzewając na małym gazie aż powstanie gęsty krem. Nie dopuścić do wrzenia! potem dodać żelatynę i wymieszać.

Limonki sparzamy i z dwóch ścieramy skórkę. Z czterech wyciskamy sok, piatą kroimy na plasterki ( razem ze skórką) do ozdoby tortu.

Kremówkę ubijamy z cukrem i fix-ami.

Ser miksujemy z sokiem i  połową skórki. Łączymy z kremem mlecznym i bitą śmietaną. Gdy krem zacznie gęstnieć przekładamy nim blaty biszkoptowe. Wierzch tortu posypujemy cukrem pudrem i dekorujemy plasterkami limonki i resztą skórki. Schładzamy w lodówce.
Smacznego!




0 komentarze:

Prześlij komentarz