Szybkie ciasto

To ciasto towarzyszy mi od lat nastoletnich, kiedy nauczyłam się je piec. Szybkie - wręcz ekspresowe i zawsze się udaje, nie jeden raz uratowało niespodziewane herbatki z przyjaciółmi i rodziną. Pamiętam jedną historię, kiedy jeszcze byłam w grupie młodzieżowej w naszym kościele i po sobotnim spotkaniu zaprosiłam przyjaciół na ciasto i herbatkę. Wszyscy zwalili się do mojego domu, rozsiedli się w pokoju, a jedna z moich przyjaciółek zaproponowała:
 - Ewa, pomogę ci pokroić ciasto... gdzie je masz?  - zapytała.
 - Ja je dopiero zrobię! - odpowiedziałam z szelmowskim uśmiechem.
Jej zdziwiona mina była bezcenna! Podczas gdy ona robiła herbatę dla reszty młodzieży, ja zrobiłam ciasto i za około pół godziny wszyscy mogliśmy się cieszyć pysznym ciastem! W oryginalnym przepisie było więcej cukru i tłuszczu ( 1 szklanka cukru i 1 margaryna), ale trochę to zredukowałam bez szkody na smaku. :)


ciasto:

4 jajka
1/2 margaryny roztopionej
3/4 szklanki cukru
1 szklanka mąki
2 płaskie łyżeczki proszku
cukier waniliowy
3 łyżki kakao
cukier puder

Jajka mieszamy ubijaczką z cukrem, dodajemy mąkę, proszek, cukier waniliowy i na koniec margarynę. Do części ciasta dodajemy kakao. W nasmarowanej tłuszczem tortownicy lejemy najpierw ciasto jasne potem trochę ciemnego i znowu jasne - można się wykazać inwencją twórczą.Pieczemy około 30 minut w 180 stopniach. Upieczone ciasto posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!

0 komentarze:

Prześlij komentarz