Makaron farfalle z łososiem, pesto i 

mascarpone

Od niedawna w reklamie Lubellii zachwalają kremowy makaron z łososiem i zielonym pesto. Zabrzmiało mi to zachęcająco, więc postanowiłam sprawdzić, co oni nam tam zachwalają i zrobiłam dzisiaj mojej rodzince to danie na obiad. Typowo włoskie smaki przypadły nam do gustu. Pesto - lubimy, rybkę - lubimy, mascarpone - lubimy, makaron i parmezan - kochamy! Więc połączenie tych wszystkich smaków było dla nas niczym miód na spierzchnięte usta. Wszyscy mlaskali i kiwali z uznaniem głowami podczas obiadu.
 - Patrzcie - mówiłam. - Makaron włoski, orzechy w pesto - włoskie, parmezan i oliwę jeszcze mamy z Włoch, mascarpone to ser typowo włoski... normalnie Włochy na całego!
- Bo my kochamy makaron - powiedziała przełykając kokardkę moja córcia.
 - To się przeprowadzimy do Włoch - wtórował jej mój synek. - I będziemy tam mieszkali i się nauczymy włoskiego...
 - A koledzy...? - zapytał z rozrzewnieniem mój najmłodszy synek, Kubeczek.
- A od czego Internet? - zapytał Paweł?
- Internet  to nie życie! - powiedział Kubuś ubawiając tym swoje rodzeństwo, a my z mężusiowatym popatrzyliśmy na siebie myśląc, że jednak coś w tych głowach zostaje z naszego tłoczenia oleju. :)
Więc nie zrażajcie się kiedy wydaje się nam, że nasze dzieci są zupełnie odporne na wszelkie nasze zabiegi wychowawcze. Jest jeszcze dla nich nadzieja. :)


1kg makaronu farfalle ( kokardki)
200 g serka mascarpone
500 g łososia ( u mnie pstrąg łososiowy)
150 ml oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
100 g parmezanu - plus do posypania
garść orzechów włoskich
3 garście liści bazylii ( taka mała doniczka wystarczy)
sól
pieprz

Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente. W tym czasie z bazylii, oliwy, czosnku, orzechów i parmezanu robimy pesto - blendujemy to blenderem na gładką masę. Rybę kroimy na kostkę, solimy, pieprzymy i podsmażamy na niewielkiej ilości oliwy. Dodajemy serek mascarpone wymieszany z 4 łyżkami wody z gotowania makaronu. Makaron odcedzamy, dodajemy pesto i rybę z serkiem i dobrze mieszamy. Posypujemy parmezanem i serwujemy rodzince wśród ochów i achów.
Smacznego!

0 komentarze:

Prześlij komentarz