Owocowy torcik

Na proszony obiadek z teściami i babcią mężusia postanowiłam zrobić coś lekkiego i orzeźwiającego, jako że babcia nie lubi bardzo słodkich ciast. Cytrynowy biszkopt, krem jogurtowy i owoce z galaretką. Wyglądał i smakował wyśmienicie.



biszkopt cytrynowy:

6 jajek
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
1 szklanka mąki
2 kisiele cytrynowe

Białka ubijamy z cukrem, żółtka mieszamy z proszkiem, octem i jedną łyżka oleju i odstawiamy do wyrośnięcia. Wyrośnięte żółtka dodajemy do ubitych białek i delikatnie mieszamy, potem dodajemy przesianą mąkę i kisiele cytrynowe (proszek). Na koniec dodajemy olej i wylewamy do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułka tartą tortownicy. Pieczemy około 30 minut w 180 stopniach.

ponadto:

1 duży jogurt naturalny
4 łyżki cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 1/4 szklanki gorącej wody
1 galaretka brzoskwiniowa rozpuszczona w 1/2 szklanki gorącej wody
puszka brzoskwiń (zalewę zostawić)
1 galaretka truskawkowa rozpuszczona w 1/2 szklanki gorącej wody
1/2 kg mrożonych truskawek
5-6 sztuk kiwi do dekoracji

Jogurt mieszamy z cukrem pudrem i dodajemy wystudzoną żelatynę. Odstawiamy by lekko stężała. Brzoskwinie odsączamy z zalewy i miksujemy blenderem, ale nie dokładnie - zostawiając małe kawałki i dodajemy galaretkę brzoskwiniową, mieszamy i odstawiamy, aby stężało. Truskawki lekko rozmrażamy i również miksujemy niedokładnie, dodajemy galaretkę i odstawiamy. Biszkopt przekrawamy na trzy części, nasączamy zalewą z brzoskwiń. Spód smarujemy lekko kremem, na to brzoskwinie, potem znów cieniutko kremem, potem druga wartstwa biszkoptu i tak samo z truskawkami, na koniec ostatni blat biszkoptowy nasączamy i smarujemy resztą kremu i ozdabiamy kawałkami kiwi.
Smacznego!




0 komentarze:

Prześlij komentarz