Zupa drobiowa z warzywami

Brak mi już pomysłu na zupy, a lubię jak dzieciaki mogą po powrocie ze szkoły od razu coś ciepłego zjeść. Wiadomo, w tym najlepsza jest zupka! Ciepła, z duża ilością warzyw, pożywna. No ale klops... Nie ma zbyt wiele zup, które lubiłby wszystkie moje dzieci. Postanowiłam wykorzystać przepis na zupę drobiową, który daaawno temu wycięłam z jakiejś gazety i wkleiłam do zeszytu. Zupa jest pełna warzyw, ale zmiksowanych - więc ich nie widać, a są! W sam raz dla mojego warzywnego niejadka. No i udało się....
- Jak dzisiaj zupka mamusiu? - spytał mnie synek kiedy przywiozłam go ze szkoły.
- Jest pomidorowa z makaronem, ale ugotowałam też nową zupkę - z kurczaczkiem, chcesz spróbować? - zapytałam i dałam mu na łyżeczce odrobinę zupy do spróbowania.
- Uuuu..dobra - zachwalał.
 - No widzisz, no to mam następną zupkę, którą, mój bojący się warzyw, synek lubi.
Jak już ze smakiem spałaszował zupkę, powiedziałam mu:
 - Kubeczku, a wiesz, że w tej zupce jest por, cebula, marchewka i seler... - wyliczałam.
 - A nie czuć! Dobra jest!
 - Jest dobra, bo są w niej i warzywa i mięsko - ciągnęłam dalej swoją akcję nawracania na warzywa mojego synka.
 - No dobra, dobra jest mamusiu - pocieszał mnie synuś.
Może jest jeszcze dla niego nadzieja?


zupa drobiowa:

2 piersi z kurczaka
2 żółtka
100ml śmietanki słodkiej 12%
1 łodyga selera naciowego
1/2 pora
1 marchewka
1/2 cebuli
2 łyżki przyprawy Jarzynka lub Vegeta

Piersi wkładamy do zimnej wody - około 2 litrów, dodajemy warzywa oraz przyprawę i gotujemy do miękkości. Wyjmujemy piersi i kroimy je w kostkę, a warzywa z wywarem miksujemy blenderem na gładko. Zagęszczamy  zupę żółtkami ze śmietanką i na koniec  dodajemy pokrojoną pierś kurczaka. Podajemy z makaronem - najlepiej wstążki.
Smacznego!

0 komentarze:

Prześlij komentarz