Urodzinowy torcik Minecraft

Mój kochany synek skończył 21 marca 10 lat! Ludzie jak to szybko minęło. Jeszcze niedawno uczył się chodzić i mówić, a tu już"dwucyfrówka" na torcie! Ponieważ jest on życiowym i wielkim "planerem", miał wszystko odnośnie swoich urodzin zaplanowane i spisane na długie miesiące przed imprezą. Zażyczył sobie tort z gry komputerowej Minecraft, której jest fanem od kilku ładnych lat. Smak oczywiście też jest pod specjalne zamówienie: czekoladowy z masą czekoladową. Tym razem postawiłam na szybkość, ponieważ impreza odbywała się podczas moich pierwszych zmian w pracy, więc nie miałam dużo czasu na szaleństwa kuchenne. Zrobiłam zwykły biszkopt czekoladowy i kupiłam czekoladowy krem z Dr.Oetkera i poszłam na łatwiznę. No, może nie do końca, bo ozdobienie tortu do inna sprawa i wcale nie taka łatwa. Wymyślił sobie, żebym zrobiła jego "skina", czyli ludzika z gry, w którego on się wciela. Paskudne to to jest, no ale czego się nie robi dla synusia.Tort podobał się kolegom i o dziwo nawet nie pozostawiali na talerzykach dużo resztek. A Kubeczek robił mi reklamę i mówił wszystkim kolegom, że ja robię takie fajne torty i można je u mnie zamówić za pieniądze, i że jak chcą to da im mój numer. Normalnie mam małego menadżera :). Słodki jest ten mój Kubeczek.


2 komentarze:

Anonimowy pisze...
1 kwietnia 2014 12:02

10000 buziaczków dla solenizanta M.A.

Kamila pisze...
9 kwietnia 2014 08:20

Znam tę grę, moje dzieci też się nią zachwycały swego czasu i to bardzo. Niech się szczęści Pawełkowi! Uściski :)

Prześlij komentarz