Faworki
Dzisiaj podaję przepis na pyszne i chrupiące faworki, o które całe "tłustoczwartkowe" popołudnie żebrały dzieci. Na następny dzień zostało kilka sztuk ( a to tylko dlatego, że były jeszcze pączki) i na śniadanie oczywiście były faworki. Zanim wstałam po odsypianiu nocki, nie został ani jeden. :)Na zdjęciu mój mały pomocnik i koooopa faworków, które kocha.
faworki:
1 szklanka mąki3 żółtka
szczypta soli
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki śmietany
50 ml wódki
olej do smażenia
Mąkę łączymy z solą i proszkiem i dodajemy żółtka, śmietanę i wódkę i wyrabiamy dokładnie ciasto. Wałkujemy cieniutko, używając jak najmniej mąki do podsypywania - na grubość około 1/2 cm i wycinamy podłużne romby. Na środku każdego robimy nacięcie i przeciągamy jedną stronę rombu przez dziurkę. Smażymy na złoto na rozgrzanym oleju i posypujemy obficie cukrem pudrem - pamiętając, że w cieście nie ma cukru.
Smacznego!
0 komentarze:
Prześlij komentarz