Szybkie pierniczki
W zeszłą sobotę organizowałam dla dzieci z naszego kościoła spotkanie przedświąteczne. W planie było ozdabianie pierników, śpiewanie kolęd, robienie pacynek z drewnianych łyżek, poczęstunek, gdy zabawy i słodkie niespodzianki. Cały piętek spędziłam na pieczeniu piernikowych serduszek z przepisu Evenki z tego bloga. Upiekłam ich ponad 50 i jeszcze ze 30 bałwanków, bo wiedziałam, że dzieciaków nie usatysfakcjonuje udekorowanie jednego piernikowego serca. Zabawa była super, dzieciaki miały radochę z ozdabiania cukiereczkami i lukrem serduszek i bałwanków i robieniem księżniczek, aniołów, robotów i innych stworzeń z drewnianych łyżek. Razem robiliśmy kanapki i śpiewaliśmy kolędy. To był naprawdę dobry czas, kiedy zarówno dzieci, jak i nauczycieli mogli się integrować.
Pierniczki są bardzo aromatyczne i miękną kilka godzin po upieczeniu, a polukrowane jeszcze szybciej. Ta porcja wystarcza na kilkanaście małych pierniczków.
pierniczki:
250 g mąki
70 g margaryny
125 g miodu - ja dałam sztuczny
70 g cukru
1 jajko
1 płaska łyżka przyprawy do pierników
1 łyżka ciemnego kakao
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Miód, cukier i margarynę rozpuszczamy w rondelku i studzimy. W mikserze miksujemy jajko z kakao i przyprawą do pierników. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy mieszankę miodową i jajko z przyprawami i mieszamy. Ciasto będzie bardzo miękkie. Wsadzamy je do lodówki na około godzinę i potem wałkujemy na posypanej obficie mąką stolnicy na placek około 3/4 cm grubości. Wykrawamy figurki i pieczemy około 10 minut 180 stopniach. Ozdabiamy lukrem i posypkami i cukrowymi koralikami. Smacznego!
A oto kilka zdjęć z sobotniego spotkania w kościele.
0 komentarze:
Prześlij komentarz