Babeczki serowo-kokosowe

Na popołudniową kawkę, po pysznym grillowaniu w ogrodzie naszych przyjaciół, upiekłam szybkie babeczki. Słodziutkie i wilgotne, z kokosowymi wiórkami i mięciutkim serem... niebo w gębie. Robi się je super szybko i równie szybko dom napełnia się słodkim aromatem, obok którego nikt nie przejdzie obojętnie. Cudownie, że nadszedł ten czas, kiedy wieczory są długie i przyjemne, kiedy możemy siedzieć na dworze, popijać ciepłą kawkę i rozmarzeni patrzeć w zachodzące słońce. Już niedługo wakacje i urlop z rodzinką i takich spokojnych sielskich wieczorów będzie więcej. Już się cieszę na samą myśl. To czas kiedy ładujemy bateryjki na cały kolejny rok, kiedy jedynym naszym zmartwieniem jest czy pójść nad morze czy może popływać w basenie, zjeść pizzę w restauracji czy może pojechać zwiedzić okoliczne miasteczka, zagrać z dzieciakami w państwa miasta czy poczytać jakąś fajną książkę... No i jak tu wybrać? :)



500 g twarogu z wiaderka
5 jajek
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 budynie waniliowe
2 cukry waniliowe
2 szklanki wiórek kokosowych
1/3 szklanki oleju

Jajka miksujemy z cukrem i dodajemy po trochę twarógu, potem cukier waniliowy, budynie i proszek do pieczenia a na końcu olej i wiórki.
Wlewamy do papilotek i pieczemy 20 minut w 180 stopniach. Studzimy.
Smacznego!

0 komentarze:

Prześlij komentarz