Kruche ciasteczka z malinowym lukrem

Walentynkowych wypieków ciąg dalszy. Nie myślicie chyba, że poprzestałam na upieczeniu tylko jednego ciasta na ten słoooodki dzień zakochanych? W pieczeniowym szale upiekłam jeszcze ciasteczka i babeczki, ale dzisiaj mowa o ciasteczkach. Ulubione mojego mężusia kruche ciasteczka dostały słodkie, różówiutkie, walentynkowe ubranko - malinowy lukier. Gdybym miała więcej czasu pobawiłabym się w jakieś lukrowe wzorki, ale czas naglił, bo jechaliśmy z mężusiowatym na walentynkowy wyjazd do Wrocławia i to na dwa dni! Bez dzieci!!!! ale suuper. Więc nie było czasu na "cudownianki" i tylko polałam ciasteczka lukrem. Oczywiście nie wszystkie, bo mój mężuś nie lubi lukrowanych, więc odłożyłam dla niego porządną porcję bez różowości...

kruche ciasteczka:

300 g maki
200 g margaryny Kasi "Maślany smak"
100 g cukru
3 żółtka

Zagniatamy kruche ciasto i wkładamy do lodówki na godzinę, potem wykrawamy serduszka i pieczemy w180 stopniach przez 15 -20 minut.

malinowy lukier:

cukier puder
sok malinowy
mleko

Z cukru pudru i soku malinowego robimy  gęsty lukier. Stopnień różowości uzyskujemy dzięki dodatkowi mleka. Smarujemy ciasteczka i odstawiamy do wyschnięcia. Smacznego!

0 komentarze:

Prześlij komentarz